Łódź Fabryczna: W kwietniu wniosek PKP PLK o dotację
Miliard sto tysięcy złotych to kwota dotacji z Programu Operacyjnego "Infrastruktura i Środowisko", o jaką będzie starał się główny inwestor przebudowy dworca Łódź Fabryczna. Po ponownym przeliczeniu potoków pasażerskich PKP PLK postanowiła złożyć wniosek do Centrum Unijnych Projektów Transportowych.
- Wniosek o dofinansowanie będzie składany do CUPT w kwietniu na ogólną kwotę 1,4 mld zł, z czego dofinansowanie ze środków UE wyniesie 1,1 mld zł - mówi cytowany przez łódzką "Gazetę Wyborczą" rzecznik zarządcy infrastruktury kolejowej Mirosław Siemieniec.
Przypomnijmy, że jeszcze na początku lutego przedstawiciele PKP PLK wypowiadali się w sposób znacznie mniej kategoryczny. - Nie rezygnujemy z możliwości finansowania budowy podziemnego dworca Łódź Fabryczna z funduszy POIiŚ. Obecnie inwestycja ma zapewnione stabilne finansowanie krajowe - mówił w wywiadzie dla "Rynku Kolejowego" Maciej Dutkiewicz z zespołu prasowego spółki. Dlaczego zarządca infrastruktury brał pod uwagę możliwość rezygnacji ze starań o wsparcie unijne? Nasz rozmówca uzasadniał tę decyzję "potrzebą bieżącego finansowania inwestycji w Łodzi". Możliwe inne wytłumaczenia to chęć sprzedania położonych w sąsiedztwie dworca działek w Nowym Centrum Łodzi z pominięciem pięcioletniej karencji, obawa przed zakwestionowaniem przez organy unijne analiz potoków pasażerskich lub niepewność co do terminu oddania dworca do użytku. W ubiegłym tygodniu "RK" umieścił łódzki dworzec wśród przedsięwzięć najbardziej zagrożonych utratą funduszy unijnych z powodu niedotrzymania terminu (projekty muszą być ukończone i rozliczone do końca 2015 r.).
Koszt całej inwestycji dworcowej to ok. 1,8 mld zł. Projekt jest podzielony na część miejsko-kolejową (właściwy dworzec wraz z węzłem multimodalnym oraz torami do przystanku Łódź Niciarniana) i odcinek Łódź Niciarniana - Łódź Widzew, za który odpowiada wyłącznie kolej. W listopadzie ubiegłego roku miasto pozyskało na budowę węzła przesiadkowego dotację unijną w wysokości 251,9 mln zł.
Pisze tu bo na forum nie każdy może wejść, w poniedziałek o 14-tej przestawiamy z Piotrkiem makietę aby sprawdzić poprawność mocowania, pomoc mile widziana.
dokładnie o tym samym pomyślałem, o malowaniu. Schemat i barwy będą ładnie wyglądały na tej lokomotywie Uradowała mnie informacja, że jest szansa na ich powrót
Kupił je Boguś Plata ale czy przywróci do życia i ile to nie wiadomo. Podobnie zresztą jak z SU45. 5 maszyn poszło i podobno minimum 2 mają być ożywione. Czas pokaże.